Post o GP Niemiec

Verstappen poraz drugi w tym sezonie zdobył zwycięstwo. Kwiat na podium w chaotycznym GP Niemiec!

Prolog:
Tor podczas startu był mokry ale już nie padało. Po mimo tego 3 okrążenia formujące odbyły się za Samochodem Bezpieczeństwa. Kierowcy i sędziowie zdecydowali że start powinien odbyć się naormalnie z pół startowych.

Start:
Kolejność na starcie pozostawiam do poszykania na własną rękę.

Start przebiegł pomyślnie dla kierowców Ferrari i Kimiego Räikkönena który szybko zajął 3 miejsce. Max Verstappen stracił 3 pozycje na starcie jednak po pierwszym okrążeniu odzyskał 2 z nich. Sebastian Vettel po pierwszym zakręcie był już 14 a Leclerc 6.

Z toru na 3 okrążeniu wypadł Sergio Pérez i zpesuł zawieszenie w swoim samochodzie.

Bert Maydlander szybko pojawił się na torze w swoim służbowym Mercedesie (kierowca samochodu bezpieczeństwa). Ekipa Ferrari wykazała się refleksem (chyba po raz pierwszy w tym roku) i sciągnęło Vettela do boksów.

Środek:
Ferrari jak to Ferrari musiało coś zepsuć. Ekipa wypuściła ze stanowiska zmiany opon Leclerca, w którego o mało nie wjechał Grosjean. Zostało to uznane za niebezpieczne wypuszczenie z boksów za co Ferrari zostało ukarane grzywną.

10 okrążeń później Lewis Hamilton pewnie prowadził w wyścigu a już na 7 pozycji znajdował się Sebastian Vettel.

Na 15 okrążeniu silnik Renault eksplodował w bolidzie Daniela Ricciardo. FIA postanowiła włączyć wirtualny samochód bezpieczeństwa.

Po neutraliacji FIA zezwoliła na korzystanie ze systemu DRS. Max Verstappen próbował zaatakować Bottasa ale po wyjeździe za krawężnik musiał ratować się zwalniając. Dostał komunikat od zespołu "bądź cierpliwy".

Leclerc z nowymi oponami kręcił czasy o 3 sekundy lepsze od Hamiltona. Vettel utrzymywał się na 7 pozycji ale nie miał najlepszego tempa.

Zespół Haasa postanowił dać Magnussenowi ogumienie (miękkie) na suchy tor na 23 okrążeniu co było bardzo ryzykowne gdyż zapowiadano że deszcz5ma wkrótce znów zacząć padać. Poza tym kierowcy dosyć często najeżdżają na krawężniki a czasami nawet poza tor jedną stroną bolidu. Jednak za krawężnikiem tor był na tyle śliski że kierowcy którzy tam wyjechali kompletnie tracili panowanie nad bolidem.

Red Bull i Ferrari również postanowili dać swoim pierwszym kierowcom (Max Verstappen, Sebastian Vettel) opony bez bieżnika lecz oni postawili na opony średnie. Decyzja nie spodobała się Maxowi, który kilka zakrętów po wyjeździe z boksów obrócił się. Verstappen powiedział: "Mówiłem żebyście dali mi opony miękkie"
Mercedes również zdecydował się założyć Bottasowi opony średnie.

Na 28 okrążeniu silnik zgasł w bolidzie Norrisa a na tym samym kółku obrócił się Lance Stroll. Postanowiono zarządzić neutralizację. Ferrari znowu podpisało się błyskawicznym ściągnięciem Leclerca do Pit Stopu. Bolid numer 16 jednak szybko wyleciał w bandę na zakręcie 16 i zakończył wyścig.

Na tym samym zakręcie okrążenie później wypadł Lewis Hamilton i o mało nie uderzył w bolid Leclerca. Brytyjczyk po urwaniu kawałka przedniego skrzydła postanowił zjechać do boksów. Wtedy rozpoczęło się piekło Mercedesa. Ekipa nie była przygotowana na zjazd i nie przygotowano opon ani skrzydła do wymiany. Mechanicy byli kompletnie zagubieni. Biegali w poszukiwaniu opon pośrednich deszczowych, śrubokrętu. Pit Stop Lewisa trwał 50.3 sekundy. Później Brytyjczyk dostał karę 5 sekund za to że wjechał do alei serwisowej za pachołkiem. Pachołek zamontowano właśnie dzięki ekipie Mercedesa, która w tamtym roku wezwał Hamiltona do boksu następnie kazali mu wyjechać a później powtórzyli sekwencje. Lewis zagubiony przejechał przez trawnik. Następnie Lewisa zaczęto podejrzewać o za wolne tempo podczas neutralizacji. Jednak nie słusznie.

Hamilton pomimo straty w alei serwisowej ponad 70 sekund spadł na 5 miejsce. Przed nim znajdowali się: na pierwszym miejscu Verstappen, na drugim Hülkenberg, trzeci Bottas, czwarty Albon, a za Lewisem, Sainz, Räikkönen i Vettel. Kierowcy którzy zaryzykowali zmianę na slicki, przezornie wrócili do przejściówek.

Neutralizacja dobiegła końca na równo 30 okrążeń przed metą. Verstappen odjechał od Hulkenberga na cztery sekundy. Hamilton otrzymał 5-sekundową karę czasową za ominięcie słupka wyznaczającego wjazd do alei serwisowej. Brytyjczyk robił co tylko mógł, aby awansować przed Albona. Taj nie zamierzał jednak łatwo oddawać pozycji. Po dwóch kółkach walki musiał jednak uznać przewagę tempa, jaką miał do dyspozycji lider mistrzostw świata. Podobnie Hulkenberg nie był w stanie utrzymać za sobą Bottasa.

Końcówka:
Bottas przesunął się na drugie miejsce, tracąc do Verstappena 7,5s. Gwiazda Red Bulla cały czas powiększała bufor bezpieczeństwa. W międzyczasie Hulkenberg wypadł poza TOP3, wyprzedzony przez Hamiltona. Najgorsze chwile Niemiec miał dopiero przed sobą. 40 okrążenie było jego pożegnaniem z rywalizacją. Renault R.S. 19 uderzyło w bariery po wyjeździe z przedostatniego zakrętu.

Raz jeszcze zarządzono neutralizację, która skłoniła zespoły do wymiany ogumienia. Verstappen otrzymał kolejny zestaw przejściowych opon i utrzymał prowadzenie. Nowe przejściówki zamontowano także w SF90 Vettela. Skomplikowała się za to sytuacja Mercedesa, który nie postanowił wezwać na pit stop trzeciego Lewisa Hamiltona.

Do rywalizacji powrócono na 45. okrążeniu. Bottas usłyszał, że nie są spodziewane już kolejne opady. Verstappen komfortowo odjechał od duetu Mercedesa. Sainz wskoczył na P4, przed Albona i przez pewną chwilę miał nawet szansą na zaatakowanie Hamiltona. Vettel próbował wyprzedzić Raikkonena w walce o szóstą pozycję. Jakby emocji było za mało, wielu kierowców spoza czołówki zaczęło zjeżdżać po slicki. Verstappen otrzymał je na okrążeniu numer 47, ale wyjechał na tor na szóstym miejscu, za Strollem, który otrzymał miękkie opony podczas pit stopu w trakcie neutralizacji. Gdy reszta zawodników zameldowała się na swoich stanowiskach, Stroll wysunął się na prowadzenie w Grand Prix Niemiec. Na krótko, Verstappen odzyskał pierwsze miejsce. Wkrótce Stroll spadł na trzecią pozycję, za Daniiła Kwiata.

Hamilton naciskał bardzo mocno, aby odrobić pozycje stracone po pit stopie, ale obrócił swój bolid przy dużej prędkości, pokonując pierwszy zakręt. Kierowca ze Stevenage zniszczył opony i musiał zameldować się na nieplanowany pit stop. Magnussen i Grosjean pokazali, że ciężko jest im wyciągnąć wnioski z ostatnich incydentów i ponownie zderzyli się ze sobą w nawrocie za Paraboliką jednak nic się nie stało.

Bottas zrujnował wyścig Mercedesa, rozbijając swój bolid w pierwszym zakręcie, po utracie panowania nad kierownicą. Weekend, który miał być świętem Mercedesa, okazał się jego wielką klęską. Hamilton znajdował się bowiem na ostatniej pozycji. Samochód bezpieczeństwa raz jeszcze wysunął się na prowadzenie.

Na ostatnich pięciu okrążeniach ścigania Vettel zapewnił sobie miejsce na podium. Nie tylko wyprzedził Sainza i Strolla, ale zdążył uporać się z Kwiatem i przypieczętować drugie miejsce. Do mety nie dojechał Gasly. Przed wjazdem w sekcję stadionową Francuz zderzył się z Albonem a oderwane przednie skrzydło dostało się pod jego koła.

Epilog:
Tak dobiegł końca klasyk na Hockenheimringu. Na podium stanęli Verstappen, Vettel i Kwiat (drugie podium Toro Rosso w historii, pierwsze zapewnił im Vettel wygrywając GP Włoch 2008). Czołową piątkę uzupełnili Stroll i Sainz. Małe punkty zdobyli Albon, Raikkonen, Giovinazzi, Grosjean i Magnussen.

Jednak po wyścigu ukarano Alfę Romeo karą aż 30 sekund i dzięki temu Hamilton dostał 2 punkty a Kubica dla Williamsa rekordowy 1. Co równie ważne ostatecznie bolidy Williamsa nie zostały zdublowane. Alfa Romeo postanowił jednak odwołać się do decyzji sędziów.

Po tym wyścigu Williams stał się jedynym zespołem, który do mety dowiózł oba samochody w każdym wyścigu tego sezonu.

Lewis Hamilton po GP Niemiec nie może być już uznany za jedynego kierowcę który wygrał wszystkie mokre wyścigi od 2014 (początek ery hybrydowej).

Wyniki:
1. Max Verstappen
2. Sebastian Vettel
3. Danił Kwiat
4. Lance Stroll
5. Carlos Sainz
6. Alex Albon
7. Romain Grosjean
8. Kevin Magnussen
9. Lewis Hamilton
10. Robert Kubica
11. George Russell
12. Kimi Räikkönen
13. Antonio Giovinazzi
------Zdublowani +3 okrążenia
14. Pierre Gasly
------ niesklasyfikowani
15. Valtteri Bottas
16. Nico Hülkenberg
17. Charles Leclerc
18. Lando Norris
19. Daniel Ricciardo
20. Sergio Pérez

Klasyfikacja kierowców:

Hamilton 225
Bottas 184
Verstappen 162
Vettel 141
Leclerc 120
Gasly 55
Sainz 48
Kwiat 27
Räikkönen 25
Norris 22
Ricciardo 22
Stroll 18
Magnussen 18
Hülkenberg 17
Albon 15
Pérez 13
Grosjean 8
Giovinazzi 1
Kubica 1
Russell 0

Klasyfikacja konstruktorów:
Mercedes 409
Ferrari 261
Red Bull 217
McLaren 217
Toro Rosso 42
Renault 39
Racing Point 31
Haas 26
Alfa Romeo 26
Williams 1

Kolejny wyścig: GP Węgier (4.08 15:10 na Eleven, 15:55 na TVP Sport)

Komentarze

Popularne w tym tygodniu: