Kwiat rozumie czemu to Albon dostał posadę w Red Bullu a nie on.

Niedawno doszły do nas szokujące wieści o degradacji Gasly'ego do Toro Rosso i awansie Albona do Red Bulla.

Kwiat również przeżył degradacje. Po niezbyt udanym początku jego drugiego sezonu w Red Bullu w 2016 roku został zdegradowany do Toro Rosso przed GP Hiszpanii. Na jego miejsce awansował Max Verstappen, który wygrał swój pierwszy wyścig w nowych barwach.

Kwiat przejeździł jeszcze pozostałą część 2016 i część 2017 gdy w końcówce został zwolniony na rzecz Pierre'a Gasly'ego. Kwiat cały 2018 "przesiedział" na symulatorze Ferrari i w 2019 dostał drugą szansę w Toro Rosso.

"Wszystkiego dowiedziałem się w jednym dniu" mówił Kwiat. "Otrzymałem telefon od dr Marko. Ważne jest, aby z szacunkiem akceptować takie decyzje."

"Myślę, ze oni chcą sprawdzić jak Albon będzie spisywał się w bolidzie, który jest zdolny do wygrywania na tle partnera zespołowego jakim jest Verstappen. Ja już ścigałem się dla Red Bulla i myślę, że to odegrało rolę przy podejmowaniu decyzji."

"Jak do tej pory mieliśmy jedną krótką rozmowę"

Jest szansa że gdy Albon będzie spisywał się gorzej niż Gasly to Kwiat zastąpi go jeszcze w 2019 bądź w 2020.

"Z moimi wynikami wszystko jest w porządku. Wszystko co ma się wydarzyć po sezonie 2019 cały czas jest dla mnie niewiadomą. Myślę, że musimy poczekać kolejne dwa czy trzy tygodnie i wtedy wszystko stanie się jaśniejsze."

Red Bull pisał w oświadczeniu że ma do dyspozycji 4 utalentowanych kierowców których może zamieniać między zespołami. Trzeba powiedzieć że Max Verstappen jest z nich wszystkich najmłodszy, a Danił Kwiat najstarszy.

Komentarze

Popularne w tym tygodniu: