Numery zawodników i o co z nimi chodzi?

Lewis Hamilton #44
Valtteri Bottas #77
Sebastian Vettel #5
Charles Leclerc #16
Max Verstappen #33
Alex Albon #23
Daniel Ricciardo #3
Nico Hülkenberg #27
Romain Grosjean #8
Kevin Magnussen #20
Carlos Sainz #55
Lando Norris #4
Sergio Pérez #11
Lance Stroll #18
Kimi Räikkönen #7
Antonio Giovinazzi #99
Danił Kwiat #26
Pierre Gasly #10
George Russell #63
Robert Kubica #88*

*lista ułożona zgodnie z oficjalną listą startową na GP Belgii.

Początkowo kierowcy dostawali co roku inne numery. Numer 1 i 2 dostawał zespół, w którym aktualnie jeździł mistrz świata. Jeżeli nie był to wówczas zespół 1 w klasyfikacji to numery 3 i 4 dostawał mistrzowski zespół, jeżeli zespół, który reprezentował mistrz świata, również był mistrzem to numery 3 i 4 trafiały do zespołu 2 w klasyfikacji. Numery 5 i 6 do trzeciego itd.

W 2013 numery rozdano zgodnie z klasyfikacją kierowców z sezonu 2012. Na sezon 2014 kierowcy mieli wysłać do FIA trzy numery aby uniknąć powtórzenia numeru.

Składy na sezon 2014:

Red Bull: Sebastian Vettel #1*, Daniel Ricciardo #3

Mercedes: Lewis Hamilton #44, Nico Rosberg #6

Ferrari: Fernando Alonso #14, Kimi Räikkönen #7

Lotus: Romain Grosjean #8, Pastor Maldonado #13

McLaren: Jenson Button #22, Kevin Magnussen #20

Force India: Sergio Pérez #11, Nico Hülkenberg #27

Sauber: Esteban Guttiérez #21, Adrian Sutil #99

Toro Rosso: Jean-Eric Vergne #25, Danił Kwiat #26

Williams: Felipe Massa #19, Valtteri Bottas #77

Marussia: Max Chilton #4, ś.p. Jules Bianchi #17

Caterham: Kamui Kobayashi #10, Marcus Ericsson #9, André Lotterer #45, Will Stevens #46**

*Vettel nie zdobył mistrzostwa w 2014 więc później musiał zmienić numer. Wybrał 5. Hamilton nie skorzystał jeszcze z prawa do numeru 1 choć w pierwszym treningu GP Abu Zabi 2018 na jego bolidzie widniała  jedynka.

** zespół Caterham na kilka wyścigów postanowił zamienić Kobayashiego. Lotterer i Stevens nie mogli wybrać numerów. Zostały im przydzielone odgórnie od Caterhama.

Jeżeli jakiś kierowca odejdzie z F1 to zwalnia również numer. Jeżeli jednak dany kierowca wróci po kilku latach a jego numer będzie zajęty, to musi wybrać inny numer.

W 2014 Stevens i Lotterer nie mogli wybrać numerów gdyż byli kierowcami rezerwowymi. Przed każdym sezonem zespoły dostają po 2 lub 3 numery rezerwowe i mogą je wykorzystać np. W sesjach treningowych albo na testach. Jeżeli kierowca rozpocznie pełny sezon startów to dopiero wtedy będzie mógł wybrać numer.

Zasada o dobieraniu numerów trwa do dzisiaj i robi się to dokładnie tak jak 5 lat temu.
Hamilton z numerem 1 z przodu i numerem 44 z tyłu podczas 1 treningu do GP Abu Zabi 2018

Zdjęcia ze strony: 
https://www.gpfans.com/en/





Komentarze

Popularne w tym tygodniu: