Hamilton wygrał na zakończenie sezonu w Abu Zabi.

Lewis Hamilton wygrał w Abu Zabi kończąc tym samym sezon zwycięstwem. Podium uzupełnili Max Verstappen i Charles Leclerc.

Start i początek:
W czołówce na starcie nic się nie stało jednak Pierre Gasly zaliczył kontakt z obydwoma kierowcami Racing Point co poskutkowało stratą przedniego skrzydła przez Francuza. Na wejściu w pierwszą szykanę doszło do kontaktu pomiędzy kierowcami Williamsa. Russell musiał ściąć szykanę i spadł na ostatnie miejsce. Valtteri Bottas po pierwszym kółku był już na 15 pozycji.

Szybko z Verstappenem uporał się Leclerc, który zajął drugą pozycję. Hamilton odjechał już wtedy na 5 sekund od Monakijczyka.

Na 3 okrążeniu FIA wystosowała informacje, że DRS nie będzie użyty co było nietypowe. Awaria systemu trwała aż do 17 okrążenia. Przez to Valtteri Bottas miał utrudnione zadanie jednak Fin sukcesywnie odrabiał pozycje.

Postoje rozpoczęły się niezwykle szybko. Lando Norris zjechał na dziewiątym okrążeniu po twarde opony, a Ricciardo na dwunastym. Z czołówki Leclerc i Vettel zjechali razem na trzynastej rundzie i to nie mogło wypalić. Mechanicy Ferrari kompletnie zepsuli pitstop Vettela, który trwał ponad 6 sekund. Przez to Niemiec wyjechał za Bottasem.

W środku stawki Sainz wyjechał za Ricciardo, ale Hiszpan uporał się z Australijczykiem na torze. Nieco później opony wymienił Hulkenberg, co pozwoliło mu po wyjeździe na trasę na wyprzedzenie Sainza. 

Dalsza część:
Verstappen i Hamilton dość mocno przeciągnęli pierwszy przejazd, zjeżdżając odpowiednio na 26 i 27 okrążeniu po twarde ogumienie. Holender sprytnie uporał się z Leclerciem podczas dublowania i mógł rozpocząć spokojną jazdę do mety, pomimo narzekania na jednostkę napędową po postoju. Bottas tymczasem fenomenalnie wyprzedził Albona na 40 kółku i przeskoczył na czwartą lokatę co jak start z ostatniego miejsca było nie lada wyczynem. 

Kierowcy Ferrari zdecydowali się na drugi postój, by nie dać się Bottasowi, jednak Vettel miał zbyt dużą stratę by walczyć z Finem. W środku stawki po bardzo długim pierwszym przejeździe Perez zaczął się przebijać przez kierowców Renault i McLarena. Podobnie zrobił Kwiat, jednak jego szarża nie była tak efektowna. W reakcji na to na drugi postój zdecydował się Sainz i Ricciardo. 

Pod koniec doszło też do kontaktu pomiędzy Giovinazzim a Kubicą. W efekcie tego Robert stracił dużą część podłogi. Przez to Polak spadł na ostatnie pole.

Końcówka:
Sainz do ostatniego kółka walczył z Hulkenbergiem, którego ostatecznie pokonał. Na ostatnim okrążeniu również Perez uporał się z zacięcie broniącym się Norrisem. Tymczasem na czele Hamilton ujrzał flagę w szachownicę i mógł spokojnie celebrować kolejne zwycięstwo, pieczętują szósty tytuł mistrzowski. Warto jeszcze zaznaczyć, iż Leclerc był pod lupą sędziów za nieścisłości w kwestii ilości paliwa w jego baku. Ostatnie miejsce na podium jest już jednak oficjalne.

Wyniki:
1. Lewis Hamilton
2. Max Verstappen
3. Charles Leclerc
4. Valtteri Bottas
5. Sebastian Vettel
6. Alexander Albon
--- zdublowani o 1 okrążenie:
7. Sergio Perez
8. Lando Norris
9. Danił Kwiat
10. Carlos Sainz
11. Daniel Ricciardo
12. Nico Hulkenberg
13. Kimi Raikkonen 
14. Kevin Magnussen
15. Romain Grosjean
16. Antonio Giovinazzi
17. George Russell
--- zdublowani o 2 okrążenia:
18. Pierre Gasly
19. Robert Kubica
--- nie ukończyli:
20. Lance Stroll

Najszybszy czas okrążenia: Lewis Hamilton 1:39,283
Kierowca dnia: Nico Hulkenberg

Punktacja końcowa kierowców:
1. Lewis Hamilton 413
2. Valtteri Bottas 326
3. Max Verstappen 278
4. Charles Leclerc 264
5. Sebastian Vettel 240
6. Carlos Sainz 96
7. Pierre Gasly 95
8. Alexander Albon 92
9. Daniel Ricciardo 54
10. Sergio Perez 52
11. Lando Norris 49
12. Kimi Raikkonen 43
13. Danił Kwiat 37
14. Nico Hulkenberg 37
15. Lance Stroll 21
16. Kevin Magnussen 20
17. Antonio Giovinazzi 14
18. Romain Grosjean 8
19. Robert Kubica 1
20. George Russell 0

Punktacja końcowa zespołów:
1. Mercedes 745
2. Ferrari 504
3. Red Bull 417
4. McLaren 145
5. Renault 91
6. Toro Rosso 85
7. Racing Point 73
8. Alfa Romeo 57
9. Haas 28
10. Williams 1

Następny wyścig: GP Australii 2020 (więcej informacji w poście o kalendarzu na sezon 2020)

To był fantastyczny sezon. Fani F1 już nie mogą doczekać się kolejnego sezonu. Jednak 3 i 4 grudnia odbedą sie testy opon Pirelli a w lutym testy przedsezonowe w Barcelonie. Dziękuję, że byliście państwo ze mną na tym blogu w tym sezonie. Poznaj F1 dalej będzie przesyłał informację ze świata Formuły 1 jak także ze świata Formuły E. 

Zdjęcie ze strony:
https://www.f1fanklub.pl/2019/11/lewis-hamilton-z-pole-position-wyniki.html