Kubica o pierwszej jeździe bolidem Alfy Romeo.
Robert Kubica wystąpił w bolidzie Alfy Romeo przed przerwą obiadową i udało mu się wykręcić czas 1:18,383 i zajął 8 miejsce (na 10 startujących) ze stratą zedwie sekundy lidera, którym był Valtteri Bottas.
Polak mówił:
"Gdy zacząłem swoją karierę w 2006 roku, byłem w Hinwil. Jestem więc 14 lat starszy i w trochę innej roli, ale miło widzieć wiele znajomych twarzy, tych samych ludzi, którzy umożliwili mi to wszystko. Wiele się zmieniło, bo sama F1 jest właściwie dość znacznie inna. Zespół się rozwija, ale jego DNA jest nadal takie samo. W końcu jestem z powrotem w domu i mam nadzieję, że będziemy mieli dobry rok".
"Co do mojej pozycji - moja rola w zespole jest inna, ale w 2006 roku zacząłem właśnie jako kierowca rezerwowy. Wtedy jednak testy były praktycznie co tydzień, więc miałem ciut więcej, czy też dużo więcej czasu w samochodzie. Jako kierowca rezerwowy będę miał pewne obowiązki. Nie będę się ścigał, ale to nie oznacza, że będę na wakacjach. Prawdopodobnie pojawię się na większości, na prawie wszystkich wyścigach jako rezerwowy, na wszelki wypadek. Mam nadzieję, że nie, ale jeśli coś stanie się Kimiemu lub Antonio, ja wskoczę na to miejsce".
"Symulator to dość znacząca rzecz w obecnej Formule 1, gdy testy są ograniczone. On gra dużą rolę i zabiera wiele czasu oraz wysiłku. Mamy nowy symulator, próbujemy go rozwinąć, by pracował odpowiednio. Mam nadzieję, że będzie to dobre narzędzie do przygotowań do wyścigów".
Polak mówił:
"Gdy zacząłem swoją karierę w 2006 roku, byłem w Hinwil. Jestem więc 14 lat starszy i w trochę innej roli, ale miło widzieć wiele znajomych twarzy, tych samych ludzi, którzy umożliwili mi to wszystko. Wiele się zmieniło, bo sama F1 jest właściwie dość znacznie inna. Zespół się rozwija, ale jego DNA jest nadal takie samo. W końcu jestem z powrotem w domu i mam nadzieję, że będziemy mieli dobry rok".
"Co do mojej pozycji - moja rola w zespole jest inna, ale w 2006 roku zacząłem właśnie jako kierowca rezerwowy. Wtedy jednak testy były praktycznie co tydzień, więc miałem ciut więcej, czy też dużo więcej czasu w samochodzie. Jako kierowca rezerwowy będę miał pewne obowiązki. Nie będę się ścigał, ale to nie oznacza, że będę na wakacjach. Prawdopodobnie pojawię się na większości, na prawie wszystkich wyścigach jako rezerwowy, na wszelki wypadek. Mam nadzieję, że nie, ale jeśli coś stanie się Kimiemu lub Antonio, ja wskoczę na to miejsce".
"Symulator to dość znacząca rzecz w obecnej Formule 1, gdy testy są ograniczone. On gra dużą rolę i zabiera wiele czasu oraz wysiłku. Mamy nowy symulator, próbujemy go rozwinąć, by pracował odpowiednio. Mam nadzieję, że będzie to dobre narzędzie do przygotowań do wyścigów".
Komentarze
Prześlij komentarz