Kierowcy Alfy Romeo o GP Austrii
Kimi Räikkönen:
"Szkoda, że tak zakończył się wyścig, gdy wszystko wyglądało dobrze. W porównaniu do wczoraj, poczyniliśmy krok do przodu i udało nam się uzyskać rozsądną prędkość. Czas wyjazdu pierwszego samochodu bezpieczeństwa kosztował nas kilka pozycji, ale i tak byliśmy w dobrej sytuacji a z nowymi oponami mogłem powalczyć o jakieś punkty. Musieliśmy jednak się wycofać: problem nas zaskoczył. Nie miałem żadnego ostrzeżenia, że coś się wydarzy. Musimy to przeanalizować. Teraz możemy tylko wyciągać pozytywne wnioski z naszego wyścigowego tempa i dalej poprawiać auto".
Antonio Giovinazzi:
"Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego wyniku. Po trudnych kwalifikacjach, zdobycie punktów było wszystkim co mogliśmy zrobić. Wszytko nie był łatwy, mieliśmy problemy na starcie, ale stawaliśmy się coraz szybsi wraz z przebiegiem wyścigu. Oczywiście w tak chaotycznym wyścigu potrzeba odrobiny szczęścia. Byliśmy przygotowani na zgarnięcie obiema rękami nadarzającej się okazji. Podjęliśmy dużą walkę a P9 to dobry sposób na otwarcie sezonu. Cieszę się razem ze wszystkimi chłopami i dziewczynami w garażu i w fabryce. Mamy wiele do poprawy, ale to dopiero pierwszy wyścig sezonu: mamy mnóstwo czasu a ja już nie mogę doczekać się powrotu do bolidu w przyszłym tygodniu."
Komentarze
Prześlij komentarz