DTM: Auer sensacyjnie wygrywa ostatni wyścig w Łużycach. BMW zalicza dublet. Kubica ponownie ostatni.
Rezultat:
1. Lucas Auer 25 pkt
2. Timo Glock 18 pkt
3. Robin Frijns 15 pkt
4. Jamie Green 12 pkt
5. Nico Müller 10 pkt
6. René Rast 8 pkt
7. Jonathan Aberdein 6 pkt
8. Loic Duval 4 pkt
9. Marco Wittman 2 pkt
10. Sheldon van der Linde 1 pkt
11. Mike Rockenfeller 0 pkt
12. Philipp Eng 0 pkt
13. Harrison Newey 0 pkt
14. Ferdinand Habsburg 0 pkt
15. Fabio Scherer 0 pkt
16. Robert Kubica 0 pkt
Start:
Na starcie dużo stracił Sheldon van der Linde. Kierowca z RPA został bowiem na swoim miejscy startowym. Spadł on na ostatnią pozycję, lecz szybko zaczął zyskiwać.
Dobry start zaliczył Robert Kubica. Polak atakował nawet znajdującego się przed nim Harrisona Newey'a. Nie zdołał on jednak wyprzedzić kierowcy Audi, a ten zaczął odjeżdżać kierowcy z Krakowa.
Świetny start zaliczył również René Rast. Niemiec wyprzedził Nico Müllera, znajdującego się na 2 miejscu.
Dalsza część:
Szybko zdecydował się zjechać Sheldon van der Linde. Afrykanin rozpoczął serię Pit Stopów na 9 okrążeniu.
Dalej zjeżdżali głównie kierowcy ze środka stawki, a Robert Kubica był już ostatni.
Na 17 okrążeniu już 7 kierowców odbyło swój Pit Stop. Jak się później okazało, wcześniejszy zjazd był dobrą strategią. Nie skorzystał z niej jednak Robert Kubica, który jechał na dłuższy stint, podobnie jak czołówka.
Również na 17 kółku w boksie pojawił się Rast, a okrążenie później Nico Müller. Robin Frijns zmienił opony dopiero na 20 okrążeniu. Wtedy zjechali również Eng, Habsburg i Kubica, którzy pozostawali wcześniej jako jedyni na torze.
Na prowadzeniu znalazł się Jamie Green, a za nim byli Timo Glock i Lucas Auer. Kierowcy BMW szybko dopadli Brytyjczyka, co nie było standardowym widokiem.
Tymczasem z tyłu o pozycje walczyli Frijns, Müller i Rast. Przedzierali się oni przez stawkę aż do 27 okrążenia. Wtedy to natrafili oni na Glocka, Auera i Greena.
Końcówka:
Rozpoczęła się pogoń kierowców Audi za kierowcami BMW. Oprócz tej walki, każdy kierowca walczył z każdym co dodawało pikanterii. Glock stracił na moment prowadzenie na rzecz Auera, jednak szybko je odzyskał.
Na 30 kółku Auer zaatakował jednak byłego kierowcę F1 i przejął prowadzenie. Na ostatnim, 34 okrążeniu, na ostatniej prostej na podium znalazł się Robin Frijns. Wszystko oczywiście przez błąd Jamiego Greena. Praktycznie w tym samym momencie Müller uporał się z Rastem.
Zwycięstwo Auera i drugie miejsce Glocka, dało BMW dublet i zarazem pierwsze zwycięstwo tej marki od wyścigu na Brands Hatch w zeszłym roku. Pokazuje to tylko jaką potęgą dysponuje Audi, ale również jak ważna jest w wyścigach strategia.
Był to ostatni wyścig na Lausitzringu. DTM powróci jednak już za 2 tygodnie na niderlandzkim torze Assen. Dla zainteresowanych Poznaj F1 przypomina, że będzie to pierwszy wyścig tej serii w tym roku z kibicami na trybunach.
Następny wyścig: Assen
1 Trening: 13:00 - 13:45 4.09
2 Trening: 15:40 - 16:10 4.09
Kwalifikacje 1: 10:40 - 11:00 5.09
Wyścig 1: 13:33 5.09
Kwalifikacje 2: 10:25 - 10:45 6.09
Wyścig 2: 13:33 6.09
Gdzie oglądać?: Eleven Sports (język polski, płatny), DTM Grid (język angielski, bezpłatny [VPN])
Zdjęcie ze strony:
http://motorsport24.pl/motorsport/dtm-na-lausitzringu-sensacyjny-triumf-bmw-po-roku-przerwy-dobra-forma-auta-kubicy-w-kwalifikacjach-i-powrot-do-mizerii-w-wyscigu/
Komentarze
Prześlij komentarz