Verstappen przeprosił za swoje słowa
Niderlandczyk po kolizji z Lancem Strollem w 2 Treningu do GP Portugalii nazwał go m.in. "mongołem".
Wywołało to ogromne poruszenie w mediach. Dodatkowo organizacja Mongol Identity wystosowała list do kierowcy Red Bulla żądając publicznych przeprosin. Niderlandczyk zrehabilitował się, mówiąc:
"Po pierwsze, nigdy nie zamierzałem nikogo urazić. Nigdy tego nie chciałem. Stało się to w chwili, kiedy jedzie się z ogromną prędkością i takie rzeczy mogą się zdarzyć."
"Nie mówię, że wybrane przeze mnie słowa były właściwe. To znaczy, że wiem że były niepoprawne. Ale po raz kolejny mówię - nigdy nie chciałem nikogo tym urazić. Poza tym choć bluzgałem na Lance'a, to chwilę później od razu się z nim zobaczyłem. Tacy już są kierowcy."
"Możemy być na siebie wściekli, ale 5 minut później rozmawiamy ze sobą, patrzymy sobie w oczy i wszystko idzie w niepamięć. Uważam więc, że czasami sprawy są tylko podgrzewane z zewnątrz."
Źródło:
https://f1.dziel-pasje.pl/F1_news-31556-Verstappen_nigdy_nie_zamierzalem_nikogo_urazic.html
Komentarze
Prześlij komentarz