Mercedes ukarany grzywną 20 tysięcy euro.
Ekipa Mercedesa zaliczyła ostatnio dużą wpadkę w Pit Stopie. W samochodzie Russella założyła ona opony zarówno jego jak i te, które należały do Bottasa. Taki zabieg nie jest legalny, ponieważ każdy kierowca ma wydzieloną ilość mieszanek. Zespół z Brackley szybko jednak zmobilizował się i ściągnął Russella ja drugi Pit Stop zamieniając opony na właściwe. Nie naprawiło to jednak sytuacji Bottasa, który tak naprawdę nie dostał nowych opon.
Oświadczenie sędziów, brzmi:
"Po pierwsze, zespół naprawił problem w ciągu jednego okrążenia. Oznaczało to, że samochód z numerem 63 (Russell) zrobił kolejny pit stop, co obniżyło jego pozycję w wyścigu".
"Po drugie, samochód 77 (Bottas) zatrzymał się w boksie, aby zmienić opony, ale okazało się, że przednie opony, które miały być do niego zamontowane, były w samochodzie 63, więc został wysłany po znacznym opóźnieniu, z oponami, które były w samochodzie 77 przed pit stopem. Wpłynęło to również na ostateczną klasyfikację samochodu 77".
"Jednak obowiązek zamontowania opon zgodnie z przepisami nadal spoczywa na każdym zespole, dlatego uważa się, że kara jest wymagana. Zaleca się, aby FIA rozważyła zmianę Artykułu 24.4 b) w celu uwzględnienia tego rodzaju naruszenia, gdy zostanie ono niezwłocznie naprawione".
Oznacza to, że zespół nie zostanie cofnięty, a Russell i Bottas utrzymają swoje punkty. Mercedes będzie musiał jednak wpłacić 20 tysięcy euro na rzecz FIA, za złamanie regulaminu.
Zdjęcie ze strony:
https://id.motor1.com/photo/5326384/mercedes-amg-f1-brackley-factory-sign-at-the-entrance/
Komentarze
Prześlij komentarz