Sergio Pérez w Red Bullu!

Zespół z Milton Keynes potwierdził długo wyczekiwaną informację o zatrudnieniu Sergio Péreza na sezon 2021. Alexander Albon z kolei zostanie kierowcą rezerwowym ekipy. 

Pérez rozpoczął swoją karierę w F1 w sezonie 2011 z zespołem Sauber. Kilkukrotnie stanął na podium co zauważył McLaren kontraktując go na miejsce odchodzącego Hamiltona w 2013 roku.

Meksykanin nie spisywał się dobrze w McLarenie, dlatego w sezonie 2014 dołączył do ekipy Force India, która w połowie 2018 została zakupiona przez Lawrence'a Strolla i została nazwana Racing Point.

Kierowca z Guadalajary w tym sezonie 2 razy stanął na podium mimo to, że mógł to zrobić co najmniej 4 razy (kolizja w GP Austrii i awaria w GP Bahrajnu). Udało mu się jednak wygrać swój pierwszy wyścig w karierze. Pérez wielokrotnie pokazywał swój talent co prawdopodobnie skłoniło zarząd Red Bulla do zaangażowania jego.

Dodatkowo kierowca z numerem 11 dysponuje gigantycznym wsparciem finansowym Carlosa Slima (firma Telcel) co ułatwiło mu otrzymanie angażu.

Christian Horner, szef zespołu Red Bull, mówił:
"Alex jest cenionym członkiem zespołu dlatego długo i intensywnie przemyśliwaliśny tą decyzję". 

 "Po poświęceniu czasu na ocenę wszystkich istotnych danych i osiągnięć zdecydowaliśmy, że Sergio jest właściwym kierowcą do partnera Maxa w 2021 roku i nie możemy się doczekać powitania go w Red Bull Racing". 

"Alex pozostaje ważną częścią naszego zespołu jako kierowca testowy i rezerwowy, koncentrując się głównie na rozwoju w 2022 roku. Chcielibyśmy mu podziękować za jego ciężką pracę i wkład". 

Albon będzie musiał się więc zadowolić jedynie posadą kierowcy rezerwowego po tym jak miał nie zgodzić się na degradację do AlphaTauri. Taj został ściągnięty do ekipy w połowie swojego debiutanckiego roku (2019) i mimo to, że kilkukrotnie błyszczał talentem to nie wytrzymał presji całego sezonu co spowodowało, że Red Bull nie dał mu szansy na kolejny sezon.

Walkę przegrał też Nico Hülkenberg, który przez pewien czas wydawał się być na prowadzeniu. Niemiec wystąpił w tym sezonie w 3 Grand Prix zastępując chorych na Covid-19 Péreza i Strolla. Pokazał się on z jak najlepszej strony, jednak nie będzie dane mu poprowadzenie przyszłorocznego samochodu Red Bulla.

Jeśli chodzi o Pierre'a Gasly'ego to właśnie on został zastąpiony przez Albona po GP Węgier 2019. Wracając do Toro Rosso/AlphaTauri Francuz znów zaczął prezentować konkurencyjne wyniki co pokazało, że samochód Red Bulla jest bardzo trudny w prowadzeniu a sam zespół stawia głównie na Maxa Verstappena.

Jedyne wolne miejsce jakie pozostało znajduje się w Mercedesie i przed świętami ma zostać ono zajęte przez Lewisa Hamiltona. 

Komentarze

Popularne w tym tygodniu: