Williams zbliży się do Mercedesa, a Haas do Ferrari
Ekipa z Grove od 2018 roku rzadko zdobywa punkty i najczęściej znajduje się na ostatnim miejscu. Było to spowodowane wieloma czynnikami takimi jak wycofanie się Franka Williamsa czy problemy finansowe. Dysponowali oni jednak najlepszym silnikiem w stawce czego nie umieli wykorzystać. Borykali oni się z problemami z aerodynamiką i skrzynią biegów, która była mocno przestarzała.
W zeszłym roku zespół został sprzedany firmie Dorilton Capital, która wzięła się za naprawę zespołu. Od sezonu 2021 Williams będzie korzystał ze skrzyni biegów Mercedesa, a także wykupi wiele innych komponentów od mistrzowskiego zespołu.
Jeśli chodzi o Haasa, to od samego początku, w 2016 roku wykupują oni wszystkie elementy, które można kupować, od Ferrari, jednak teraz amerykański zespół zbliży się jeszcze bardziej do stajni z Maranello.
Dosłownie i w przenośni, ponieważ Ferrari zdecydowało się na otwarcie specjalnego budynku w Maranello, do którego zostaną oddelegowani niektórzy pracownicy Ferrari w tym Simone Resta, który miał zostać dyrektorem technicznym legendarnego zespołu. Inżynierowi w tym dziale będą pracowali dla Haasa.
Warto też dodać, że Simone Resta został ściągnięty do Ferrari z zespołu Alfa Romeo, który od momentu jego odejścia prezentuje się coraz gorzej. Włoch miał zająć się bezpośrednio pracą nad samochodem na 2022 rok. Miał pojawić się jednak konflikt pomiędzy nim a, szefem zespołu, Mattią Binotto co miało spowodować jego oddelegowanie do Haasa.
Jeśli chodzi o samą Alfę to najprawdopodobniej zniknie ona z F1 z końcem 2021 roku. Wszystko przez połączenie FCA (Fiat-Chrysler) z PSA (Peugeot) w wyniku czego powstał Stellantis, który najprawdopodobniej będzie chciał ograniczyć koszta związane z sponsorowaniem zespołu Sauber przez Alfę Romeo.
Inne źródła donoszą, że aktualny dyrektor generalny Stellantis, Carlos Tavares jako fan wyścigów miałby zadecydować o pozostaniu marki w F1. Są również plotki, że Tavares miałby zatrudnić Cyrila Abiteboula, który niedawno opuścił szeregi Alpine/Renault.
Komentarze
Prześlij komentarz