Bottas z najszybszym czasem po drugim dniu testów.
1. V. Bottas 1:30,289 okr.58
2. P. Gasly 1:30,413 okr.87
3. L. Stroll 1:30,46 okr.71
4. L. Norris 1:30,586 okr.52
5. A. Giovinazzi 1:30,76 okr.125
6. C. Leclerc 1:30,886 okr.73
7. N. Latifi 1:31,672 okr.132
8. S. Pérez 1:31,682 okr.117
9. D. Ricciardo 1:32,215 okr.52
10. F. Alonso 1:32,339 okr.128
11. Y. Tsunoda 1:32,684 okr.57
12. M. Schumacher 1:32,883 okr.88
13. C. Sainz 1:33,072 okr.56
14. N. Mazepin 1:33,101 okr.76
15. L. Hamilton 1:33,399 okr.58
16. S. Vettel 1:38,849 okr.10
Drugi z trzech dni testowych padł łupem Valtteriego Bottasa. Fina czekało bowiem bardzo dużo pracy po tym jak wczoraj pojawiła się w jego samochodzie awaria.
Pech nie opuścił jednak Mercedesa. Na godzinę przed końcem porannej sesji Lewis Hamilton stracił panowanie nad autem i utknął w żwirowej pułapce.
Sebastian Vettel nie był w stanie pokonać wielu okrążeń po tym jak w jego Astonie Martinie AMR21 zepsuła się skrzynia biegów, którą dostarcza Mercedes.
Red Bulla RB16B Sergio Péreza również nie ominęły problemy. Na niecałe pół godziny przed końcem sesji popołudniowej z jego samochodu nagle odpadł spory kawał obudowy silnika. Spowodowało to wstrzumanie sesji.
Do kokpitu F1 wrócił dziś Fernando Alonso. Ostatni raz Hiszpan pojawił się w Bahrajnie podczas testów po wyścigu tam w 2019 roku. Był to też ostatni raz kiedy zasiadł za kierownicą McLarena. Hiszpan nie przypadł jednak do gustu nowemu szefowi zespołu, Andreasowi Seidlowi i nie kontynuował współpracy z zespołem. Po kilku sesjach w dwuletnim aucie i testach po GP Abu Zabi wraca on w zespole Alpine, który powstał na bazie Renault, z którym Alonso zdobywał mistrzostwa w 2005 i 2006 roku.
Zdjęcie ze strony:
https://www.formula1.com/en/latest/article.bottas-goes-quickest-on-day-2-as-mercedes-begin-recovery-from-tricky-start.7DnARs0EfHkbJn3IMqk6h3.html
Komentarze
Prześlij komentarz