Budkowski o odejściu Abiteboula

Marcin Budkowski, dyrektor wykonawczy Alpine stwierdził, że odejście Cyrila Abiteboula, byłego szefa, było ogromnym szokiem zarówno dla niego jak i dla zespołu:
"Było to dla wszystkich zaskoczeniem i szokiem, kiedy się dowiedzieliśmy. Ale i tak byliśmy gotowi na sezon, projekt był już gotowy, a ludzie zaangażowani". 

 "Cyril bardzo mocno walczył, by regularnie przyjeżdżać do Enstone, co było utrudnione przez pandemię. Jego obecność lub nieobecność nie zmieniła jednak zaangażowania w projekt". 

Początkowo do roli nowego szefa przymierzani byli właśnie Budkowski jak i Davide Brivio. Włoch zdobył niedawno tytuł MotoGP wraz z zespołem Suzuki, jednak ostatecznie został on dyrektorem wyścigowym, a Budkowski dyrektorem wykonawczym, odpowiedzialnym za rozwój samochodu. Będzie on pomagał zarówno Patowi Fry'owi w rozwoju auta, jak i Davide Brivio czy Laurentowi Rossiemu (dyrektor generalny Alpine Cars) w zarządzaniu. Zespół Alpine porzucił więc posadę szefa zespołu.

"Laurent niedawno przyjechał do Enstone na kilka dni, podczas których poznał wiele osób, zobaczył samochód, obejrzał projekt rozwojowy i został poinformowany o tym, co robimy w 2022 roku". 

"Bardzo szybko się zreorganizowaliśmy, mamy nowy zespół i jasne, niezmienione cele".

Budkowski pojawił się też na prezentacji samochodu Alpine A521, która odbyła się w ostatni wtorek.

Zdjęcie ze strony:
https://francuskie.pl/polak-marcin-budkowski-nowym-dyrektorem-alpine-racing/

Komentarze