Hamilton w niesamowitym stylu sięga po swoje setne zwycięstwo w niewiarygodnym GP Rosji! Verstappen i Sainz na podium.
Rezultat:
1. Lewis Hamilton 25 pkt
2. Max Verstappen 18 pkt
3. Carlos Sainz 15 pkt
4. Daniel Ricciardo 12 pkt
5. Valtteri Bottas 10 pkt
6. Fernando Alonso 8 pkt
7. Lando Norris 6 pkt (+1=7 pkt)
8. Kimi Räikkönen 4 pkt
9. Sergio Pérez 2 pkt
10. George Russell 1 pkt
11. Lance Stroll
--- +1 okr:
12. Sebastian Vettel
13. Pierre Gasly
14. Esteban Ocon
15. Charles Leclerc
16. Antonio Giovinazzi
17. Yuki Tsunoda
--- +2 okr:
18. Nikita Mazepin
--- nie ukończyli:
Nicholas Latifi
Mick Schumacher
Liczba okrążeń: 53
Kierowca dnia: Lando Norris
Najlepszy czas okrążenia: Lando Norris (1:37,423)
Początek wyścigu zapewnił wiele emocji. Mimo dobrego startu, Lando Norris nie utrzymał prowadzenia. Carlos Sainz skorzystał z jego cienia aerodynamicznego i wyprzedził Brytyjczyka w drugim zakręcie.
Słaby start zaliczył Lewis Hamilton. Mimo tego, iż w dojeździe do drugiego zakrętu wydawało się, iż to on obejmie prowadzenie, to w ostatniej chwili zablokował go Norris, a aktualny mistrz świata spadł na siódme miejsce, za Strolla, Alonso i Ricciardo. Dodatkowo, Hiszpan ściął drugi zakręt, jednak zgodnie z przepisami co początkowo dało mu piąte miejsce, jednak dość szybko spadł na ósmą pozycję.
Również Kimi Räikkönen dobrze ruszył i objął dziesiąte miejsce.
Valtteri Bottas i Max Verstappen szybko zaczęli wyprzedzać kolejnych kierowców, aż w końcu na 6 okrążeniu Holender zbliżył się do Fina i nieoczekiwanie wyprowadził bardzo agresywny, ale skuteczny atak w zakręcie 13.
Od kierowców Red Bulla i Mercedesa lepiej spisał się Charles Leclerc, który szybko znalazł się na 12 miejscu.
Tuż za Georgem Russellem blisko utrzymywał się Lance Stroll, który był popędzany przez zespół, gdyż ten spodziewał się, iż deszcz może się bardzo opóźnić, a to zadziałałoby na korzyść kierowcy Williamsa.
Lewis Hamilton miał problemy z dogonieniem Daniela Ricciardo. Wyraźnie odstawał prędkością na prostych i wydawało się, iż może dojść do zmiany opon w samochodzie z numerem 44.
Na 9 okrążeniu tempo Carlosa Sainza znacznie spadło, a Norris zaczął zbliżać się do lidera wyścigu. Byli partnerzy zespołowi wdali się w walkę. Brytyjczyk doganiał Hiszpana w pierwszym sektorze i po zakręcie 10, jednak ten odjeżdżał mu w krętych sekcjach.
Większe problemy wydawał się mieć Russell, na którego plecach siedzieli Stroll, Ricciardo i Hamilton. Pierwszy z nich zjechał jednak na zmianę opon aby podciąć strategicznie rywala.
Russell nie chciał być dłużny i zjechał okrążenie później, zakładając opony twarde, jednak ostatecznie to Stroll wygrał tą batalię strategiczną.
Na 14 okrążeniu w zakręcie nr 10, Lando Norris korzystając z DRS i cienia aerodynamicznego wyprzedził Sainza i objął prowadzenie. Hiszpan chcąc podciąć rywala zjechał do boksu, jednak pojawiły się tam problemy z Pit Stopem. Kierowca Ferrari wyjechał tuż przed Strollem, jednak szybko złapał tempo i utrzymał się przed kierowcą Astona Martina.
Esteban Ocon i Kimi Räikkönen aby utrzymać swoje pozycje, zjechali do boksów. Obaj byli zagrożeni ze strony innych kierowców, dlatego chcieli podciąć ich strategicznie.
W międzyczasie Charles Leclerc wdał się w walkę z Sebastianem Vettelem, co pomogło Verstappenowi, który wyprzedził Monakijczyka i zaczął atakować Vettela.
W międzyczasie Lewis Hamilton podkręcił tempo i rzucił się na Daniela Ricciardo. Siedział tuż na ogonie Australijczyka, którego zadaniem było utrzymać aktualnego mistrza za plecami jak najdłużej, aby ten nie zagroził później Norrisowi. Mimo tego, Hamilton nie mógł długo utrzymywać takiego tempa i ostatecznie zwolnił. To, szybko wykorzystał Sergio Pérez, który zbliżył się do kierowcy Mercedesa.
Nie tylko Pérez jednak zbliżał się do Hamiltona. Również Alonso i Verstappen siedzieli mu na ogonie. Holender odrobił bardzo wiele pozycji i powoli zbliżał się do Hiszpana.
Na 23 okrążeniu Daniel Ricciardo zjechał do boksu i dostał od zespołu opony twarde. Postój jednak bardzo się przedłużył, co mogło ułatwić zadanie Hamiltonowi, Pérezowi i Alonso, a może nawet i Verstappenowi.
Hamilton musiał jednak bardzo uważać, gdyż stracił strugę powietrza i DRS, które dawał mu Ricciardo. To pomagało Pérezowi. Mimo tego ten nie był w stanie zbliżyć się do Brytyjczyka. Hamilton zdołał nawet wykręcić najszybszy czas okrążenia.
Max Verstappen tymczasem zaczął coraz bardziej narzekać na problemy ze zwrotnością samochodu co miało bezpośredni związek ze starzejącymi się oponami.
Ostatecznie, po bardzo długim stincie, na 27 okrążeniu Lewis Hamilton zjechał do alei serwisowej. Również Verstappen i Vettel zmienili opony.
Aktualny mistrz świata wyjechał między Strollem, a Ricciardo. Australijczyk zdołał wyprzedzić Russella, w międzyczasie. Brytyjczyk utrzymywał się przed Verstappenem, który jako jeden z niewielu dostał mniej wytrzymałe, lecz szybsze opony pośrednie, gdyż start zaliczył on na twardych.
Carlos Sainz szybko ruszył w pogoń za Gaslym, który wciąż wstrzymywał się ze zjazdem.
Norris również nie spieszył się ze zmianą opon. Utrzymywał bardzo dobre tempo, jednak po tych komunikatach, niespodziewanie został poproszony o zjazd. Kierowca McLarena dostał opony twarde i utrzymał się przed największymi rywalami - Sainzem i Hamiltonem.
Chwilę później Valtteri Bottas zjechał do boksu i spadł na 16 miejsce, co w porównaniu z dziesiątym Verstappena nie było najlepsze.
Lewis Hamilton szybko uporał się z Sainzem i zaczął ataki na Gasly'ego, które na 31 okrążeniu przyniosły efekt. Brytyjczyk ruszył w pogoń za Lando Norrisem, do którego miał 7 sekund starty. Aktualny mistrz świata wykręcał najszybsze okrążenia i dawał z samochodu i siebie absolutne maksimum.
Pierwszą trójkę stanowili Pérez, Alonso i Leclerc. Próbowali oni nadciąć rywali. Mimo tego, Norris szybko uporał się z Leclerciem i ruszył w pogoń za Alonso. Brytyjczyka gonił jednak Hamilton, który był aż o sekundę szybszy na okrążeniu.
Pierre Gasly na 35 okrążeniu zjechał do boksu i spadł na 16 miejsce. Liczył on na dobre tempo w końcówce gdy inni będą mieli zużyte opony. Chwilę później w boksie zameldowali się Schumacher, który wycofał się z wyścigu na wskutek awarii i Charles Leclerc, którego Pit Stop nie był najszybszy. Monakijczyk zdołał jednak utrzymać się przed Bottasem.
Pérez i Alonso również zmienili opony spadając na kolejno piąte i siódme miejsce. Kierowców przedzielał Max Verstappen, który jednak szybko stracił miejsce na rzecz Alonso.
Lewis Hamilton tymczasem był już 2,2 sekundy za Norrisem i cały czas się zbliżał. Na 39 okrążeniu miał już jedynie 1,7 sekundy straty. Norris zaczął jednak naciskać, więc przez pewien czas różnica między nimi była stała.
W międzyczasie Leclerc wyprzedził Russella i znalazł się na 9 miejscu. Monakijczyk ruszył w pogoń za Strollem, a Russell mógł tylko patrzeć na szybsze samochody.
Na 43 okrążeniu pojawiły się informacje, jakoby w końcówce miał spaść deszcz. Zagrożenie to było coraz bardziej realne. Kilka chwil później w zakręcie 10 zaczęły pojawiać się pierwsze krople
Sergio Pérez zdołał wyprzedzić Daniela Ricciardo, a Leclerc Lance'a Strolla, jednak całą uwaga była skupiona na jadącym na czele duecie Brytyjczyków, walczących o zwycięstwo. Hamilton był już bardzo blisko Norrisa często schodząc poniżej sekundy różnicy.
Na 46 okrążeniu Verstappen i Norris potwierdzali przez radio, iż na torze pojawiła się lekka mżawka. Kibice założyli już płaszcze i wyciągnęli parasole, a fani przed telewizorami mogli wyłącznie czekać.
Lewis Hamilton zdołał zbliżyć się na mniej niż sekundę do Norrisa, a ten popełnił błąd w zakręcie 5, gdzie tor zrobił się już śliski. Mimo tego aktualny mistrz świata nie zdołał wyprzedzić swojego rodaka, choć było nieprawdopodobnie blisko.
Hamilton mógł jednak korzystać z systemu DRS co dawało kierowcy Mercedesa ogromną przewagę na prostych, jednak Norris dużo zyskiwał w zakrętach. Kierowcy w drugim sektorze bardzo mocno się ślizgali. Hamilton bardzo dużo stracił do Norrisa.
Sędziowie zarządzili mokry tor co oznaczało między innymi wyłączenie DRS; kierowcy szybko zaczęli zjeżdżać po opony przejściowe, jednak Norris i Hamilton pozostawali na torze. Ostatecznie na 49 okrążeniu kierowca Mercedesa zdecydował się zjechać, a Norris przez radio zaprzeczał jakoby chciał zmienić opony.
Tor był już bardzo śliski, Hamilton był 26 sekund za Norrisem zyskując nieprawdopodobne porcje czasu na okrążenie.
Kierowcy co chwilę wypadali z toru i zderzali się ze sobą. Vettel zaliczył kontakt z Gaslym, a Stroll wypadł z toru i uderzył w bandę. Kanadyjczyk kontynuował jednak jazdę, aby następnie zderzyć się ze swoim partnerem zespołowym, Vettelem. Żaden jednak nie był wyraźnie zły, gdyż na torze panowała bardzo słaba widoczność.
Hamilton zyskiwał do Norrisa 7 sekund na okrążenie, aż w końcu na 51 okrążeniu lider wyścigu wypadł z toru i obrócił się. Hamilton objął prowadzenie w wyścigu, a Verstappen był tuż tuż za Norrisem. Ten zdecydował się w końcu na zjazd jednak poprosił o opony mokre, podczas gdy wszyscy podążali na oponach przejściowych.
Na torze panował chaos. Kierowcy, którzy szybciej zorientowali się w sytuacji byli z przodu, a Ci którzy zaryzykowali i zostali na torze byli w bardzo złej sytuacji.
Lewis Hamilton wygrał swój setny wyścig w karierze. Brytyjczyk śrubuje rekord wygranych, a to zwycięstwo zostało odniesione w fenomenalnych stylu. Aktualny mistrz świata naciskał cały wyścig, a to ostatecznie opłaciło się.
Max Verstappen również zaliczył fantastyczny wyścig. Startował ostatni, a wyścig ukończył na drugim miejscu. Nie ustępuje Hamiltonowi na krok w klasyfikacji.
Carlos Sainz zdobył swoje czwarte podium w karierze i zrobił co mógł aby to zrobić. Bardzo pomoże to Ferrari w klasyfikacji.
Po wyścigu Norris, który ukończył wyścig na 7 pozycji, podszedł do Hamiltona i pogratulował mu co pokazało, iż panuje między nimi świetna relacja.
Było to jedno z najlepszych GP Rosji w historii. Wyścigi tu są zazwyczaj okryte złą sławą, jednak tegoroczna edycja była niezmiernie ciekawa i interesująca.
Następny wyścig w kalendarzu to GP Turcji, które w sezonie 2020 było jednym z najciekawszych w roku. Miejmy nadzieję, iż będzie tak również za twa tygodnie.
Następny wyścig: GP Turcji
1 Trening: 11:30 - 12:30 8.10
2 Trening: 15:00 - 16:00 8.10
3 Trening: 11:00 - 13:00 9.10
Kwalifikacje: 14:00 - 16:00 9.10
Wyścig: 14:00 10.10
Nadawcy: Eleven Sports, F1 TV
Zdjęcia ze stron:
https://www.formula1.com/en/latest/article.hamilton-takes-100th-f1-victory-after-late-rain-shower-denies-long-time.4pIst5Rju75ZKdmtcfIJpE.html
https://www.racingcircuits.info/europe/russia/sochi.html#.YU4JNu89c0M
Komentarze
Prześlij komentarz