Verstappen ukarany przesunięciem na starcie do GP Rosji
FIA uznała, iż to Max Verstappen był winny kolizji z Lewisem Hamiltonem, która wyeliminowała obu z wyścigu o GP Włoch.
Holender zaatakował aktualnego mistrza świata gdy ten wyjeżdżał z alei serwisowej. Hamilton zjechał do zewnętrznej i zostawił Verstappenowi bardzo mało miejsca. Ten, mimo iż był wyraźnie z tyłu zdecydował się na atak. Pierwszy zakręt na Monzy jest jednak za ciasny na dwóch kierowców, więc ostatecznie Holender musiał uciekać na pobocze. Doszło do kontaktu, a podbity na tarce samochód Red Bulla wylądował dosłownie na samochodzie Mercedesa. Lewis Hamilton otrzymał mocny cios kołem w głowę, jednak na szczęście nic mu się nie stało.
Sędziowie uznali, iż Verstappen był ewidentnie za Hamiltonem, a ten zostawił mu dostatecznie dużo miejsca, aby ten przejechał zakręt. Mimo tego Verstappen z jakiegoś powodu zdecydował się na atak, który z góry skazany był na porażkę.
Verstappen zostanie przesunięty na starcie do GP Rosji o 3 pozycje, co oznacza iż nie wystartuje z pozycji wyższej niż czwarta. Wielu sugeruje jednak, że w Soczi dominować będzie Mercedes, więc kara nie ułatwi Holendrowi zadania.
Komentarze
Prześlij komentarz