Mercedes oszczędzał silnik z Brazylii na dwie ostatnie rundy sezonu

Mercedes potwierdził, że w samochodzie Hamiltona w Katarze nie zamontowano nowego silnika, którego Brytyjczyk używał w Sao Paulo. Aktualny mistrz świata otrzymał od swojej ekipy starszy silnik.

Taki zabieg był dość oczywisty. W Katarze w ogóle nie liczyła się przewaga na prostych, gdyż tor ten posiadał bardzo wiele zakrętów. Wielu stawiało na znaczną przewagę Red Bulla i Verstappena, jednak okazało się iż to Hamilton był o ponad 0,4 sekundy szybszy.

Nowy silnik Mercedesa, zamontowany po raz pierwszy w Sao Paulo, miał zwiększoną moc o ponad 15 koni mechanicznych kosztem wytrzymałości. Według niektórych źródeł wynosiła ona jedynie 2500 km, podczas gdy zazwyczaj wynosi 7000 km. To również nie dziwi gdyż silnik ten musi wytrzymać jedynie łącznie 3 wyścigi. Warto dodać, iż rozwijanie jednostek napędowych w tym roku jest częściowo ograniczone, jednak najwidoczniej ta zmiana była legalna.

Dodatkowo w Brazylii i Katarze Hamilton używał elastycznego tylnego skrzydła, które uginało się pod naciskiem powietrza i dawało większą prędkość na prostych. Mimo tego nowe testy FIA, według Red Bulla mają zahamować ten proceder. Tak przynajmniej uważa Helmut Marko, doradca austriackiego teamu, który wyznał, iż nie boi się już tak bardzo o przewagę Mercedesa. Mimo tego tor w Arabii Saudyjskiej posiada bardzo wiele szybkich sekcji co może zadziałać na korzyść Mercedesa. W Abu Zabi również będą długie proste, ale również wiele zakrętów co najprawdopodobniej zapewni nam równy finał gdzie Verstappen i Hamilton będą dysponowali podobną mocą. 

Komentarze

Popularne w tym tygodniu: