Verstappen, Bottas i Sainz zagrożeni karą przesunięcia

Pod koniec Q3, na prostej startowej swój samochód zatrzymał Pierre Gasly, na wskutek pękniętej opony, która dodatkowo w ostatnim zakręcie wyrwała przednie skrzydło. Odłamki i stojący samochód wywołały żółtą flagę, która jednak prawie natychmiast zniknęła, a następnie po chwili zamieniła się w podwójną żółtą flagę.

Stało się to już po przejeździe Lewisa Hamiltona, więc pozostała ósemka kierowców powinna zwolnić i porzucić swoje okrążenie. Zrobił tak Sebastian Vettel, jednak jadący za nim Valtteri Bottas i Max Verstappen, a następnie również Carlos Sainz nie zwolnili i dokończyli swoje okrążenie, przejeżdżając obok stojącego samochodu AlphaTauri.

Takie sytuacje zawsze prowadzą do kontrowersji i głównym pytaniem jest czy kierowcy widzieli żółte flagi. Problem jednak w tym, iż dostali oni sprzeczne komunikaty. Po prawej stronie toru, wyświetlacze migały na kolor zielony, co oznaczało powrót do pełnej prędkości, jednak po lewej, obsługa toru wymachiwała żółtymi flagami. Za całe zamieszanie odpowiedzialna jest oczywiście FIA, która z jakiegoś powodu ogłosiła na chwilę zielone flagi.

Sebastian Vettel, który był w centrum zamieszania, i który zwolnił widząc stojący samochód podzielił się ciekawą teorią. Zdaniem 4-krotnego mistrza świata w momencie gdy na prostej startowej pojawił się Verstappen, panele zaświeciły się na zielono. Bardzo mocno wypłynęło to na istniejące już od dawna plotki o faworyzowaniu przez FIA, Maxa Verstappena.

Do spotkania z sędziami przedstawicieli Red Bulla ma dojść o godzinie 11:00 czasu polskiego. Z przedstawicielami Ferrari o 11:30 i Mercedesa o 11:45.

Mimo tego, iż żaden z tych kierowców najprawdopodobniej nie zwolnił jak należy, żaden z nich nic nie zyskał. Mimo tego mogą przez to dużo stracić, a mianowicie 3 miejsca na starcie. Jeżeli każdy z nich zostałby cofnięty, Pierre Gasly startowałby z drugiego pola, Alonso z trzeciego, a Norris z czwartego. Awans o jedno miejsce dostaliby również Tsunoda, Ocon i Vettel.

Komentarze

Popularne w tym tygodniu: