Red Bull zaprezentował RB18 i nowego sponsora tytularnego

Oracle Red Bull Racing, tak brzmieć będzie nowa nazwa austriackiej ekipy. Wcześniej ich sponsorem tytularnym były marki Infiniti czy Aston Martin, jednak od 2020 roku więź z Oracle się zacieśniała, aż w końcu wkroczyła na całkiem nowy poziom. 

Zdjęcia samochodu wypłynęły już na 10 minut przed godziną 17:00, o której zaczęło się show. Dopiero o 17:25 zobaczyliśmy jednak samochód oficjalnie.

 Malowanie nie zmieniło się bardzo od zeszłorocznego. Na boku pojawił się duży napis "Oracle", gdyż firma ta jest nowym sponsorem tytularnym ekipy. Na bolidzie pojawił się również numer 1, z którym w tym sezonie będzie ścigać się Max Verstappen z racji zdobycia przez niego mistrzostwa świata. Z samochodu zniknęły również logotypy Hondy, która oficjalnie wycofała się z F1 i nie będzie już produkować silników, a nieoficjalnie wciąż będzie mocno wspomagać jednostkę produkowaną przez Red Bull Powertrains. 

Sam bolid lekko różni się od tego, co prezentowała nam FIA w trakcie sezonu 2021. Przede wszystkim nos, nawiązuje do zeszłego roku i jest znacznie cieńszy. Przednie skrzydło z kolei wydaje się być złożone z mniejszej ilości komponentów. Tylne skrzydło jest znacznie bardziej wygięte w dół, a wloty powietrza po bokach są znacznie większe niż w Haasie VF-22, którego zobaczyliśmy na początku tygodnia. 

Red Bull RB18 to samochód z którym zespół wiąże ogromne nadzieje. Ma on utrzymać poziom poprzednika i pomóc Maxowi Verstappenowi i Sergio Pérezowi w wygrywaniu wyścigów i walce o mistrzostwa.

Już jutro o godzinie 15:00 ujrzymy nowy bolid Astona Martina.