Allison o nowym samochodzie Mercedesa

Dyrektor techniczny Mercedesa, który piastuje to stanowisko od 2017 roku i jest w dużej mierze odpowiedzialny za sukces Mercedesa, zdecydował się na komentarz w sprawie nowego samochodu Mercedesa:

"To, co znajdzie się w W12 i było już wcześniej w W11, a to duża część samochodu. Dużo części zostało zamrożonych, jednak każdy zespół ma po 2 tokeny rozwojowe, które może wykorzystać na podane rzeczy w cenniku". 

"Niektóre części samochodu można jednak wymienić bez żetonów, na przykład jednostka napędowa, układy chłodzenia, zawieszenie i oczywiście wszystkie powierzchnie aerodynamiczne. Wydaliśmy nasze żetony, ale jeszcze nie ujawnimy, w jaki sposób je wykorzystaliśmy. Z czasem okaże się to jasne". 

 "Po rozpoczęciu wyścigów prawie wszystko, co znajduje się pod skórą samochodu, musi zostać zamrożone na cały rok. Za specjalnym zezwoleniem FIA możesz wprowadzać zmiany w celu zapewnienia niezawodności lub oszczędności kosztów, ale jeśli część Twojego samochodu nie działa dobrze, utkniesz z tym przez cały sezon".

"Nie potrzeba więcej niż rzut oka, aby zobaczyć, że W12 jest starym przyjacielem pod wieloma względami: ten sam monokok co w zeszłym roku, ta sama skrzynia biegów co w zeszłym roku, wiele konstrukcji pod spodem takie jak w zeszłym roku". 

 "Ale spójrz trochę bliżej, a zobaczysz także kilka dość znaczących różnic. Wystarczy rzut oka na boczny panel, a zobaczysz dość seksownie wyglądające wybrzuszenie na pokrywie silnika, które ukrywa część pracy, którą zrobili nasi przyjaciele z HPP, aby w ciągu roku wcisnąć więcej koni do tej jednostki napędowej". 

"Jeśli chodzi o malowanie to jest ono całkiem nowe. Oczywiście przypomina zeszłoroczne, ale teraz wiele się zmieniło". 

"Fragment, którego nie pokazujemy, znajduje się wzdłuż krawędzi podłogi. Ten obszar jest najbardziej dotknięty przez nowe przepisy, w których próbowano odciągnąć osiągi od samochodu, zmieniając przepisy dotyczące podłogi. I tam na dole jest sporo szczegółów aerodynamicznych, których nie jesteśmy jeszcze gotowi pokazać - nie dlatego, że ich tam nie ma, ale ponieważ nie chcemy, aby nasi konkurenci to zobaczyli, nie chcemy, aby zaczęli próbować umieszczać podobne rzeczy w ich tunelach aerodynamicznych. To daje nam tylko kilka tygodni więcej".

Komentarze

Popularne w tym tygodniu: