Kubica wystąpi w 1 Treningu do GP Węgier
Tym razem stanie się to na węgierskim torze Hungaroring. To właśnie tam w 2006 roku, Polak zaliczył swój debiut w F1 zastępując słabo radzącego sobie Jacquesa Villeneuve'a. Od tego wyścigu, do końca 2009 roku Polak reprezentował barwy BMW Sauber, aby na sezon 2010 przejść do Renault. Na początku kolejnego roku zdarzył się ten rajdowy wypadek, po którym dopiero w 2019 roku Polak wrócił do Formuły 1 z Williamsem.
Rokrocznie na GP Węgier pojawia się ogromna ilość polskich fanów. Kubica ma na torze nawet trybunę nazwaną na swoją cześć. Jest więc w pełni zrozumiałe, że Alfa Romeo właśnie na tym torze zdecydowała się dać Krakowianinowi kolejną szansę.
Kubica zasiądzie na czas 1 Treningu w samochodzie Kimiego Räikkönena. Fin powróci do kokpitu w drugim treningu.
Polak mówił:
"Zawsze fajnie jest wrócić do samochodu, zwłaszcza w Budapeszcie, który jest najbliższym wyścigiem do Polski w kalendarzu. Na trybunach zawsze jest wielu polskich kibiców i wiem, że gdy w piątek wyjdę z garażu, będzie wiele flag, które mnie powitają. Oczywiście, gdy już jesteś w samochodzie, skupiamy się na jak najlepszym wykonaniu pracy dla zespołu i pomocy naszym inżynierom w ustawieniu samochodu. Różnice w środku pola są naprawdę niewielkie, więc każda poprawa może mieć kluczowe znaczenie".
Frédéric Vasseur, szef zespołu, mówił:
"Jak dotąd Robert wykonał naprawdę dobrą pracę dla zespołu w tym sezonie i jesteśmy podekscytowani, widząc go z powrotem w samochodzie w Budapeszcie. Jego opinie techniczne naprawdę pomogły nam w przygotowaniu samochodu i jesteśmy przekonani, że może nam pomóc w wydobyciu jeszcze więcej z naszego pakietu w miarę postępu sezonu".
Następny wyścig: GP Węgier
1 Trening: 11:30 - 12:30 30.07
2 Trening: 15:00 - 16:00 30.07
3 Trening: 12:00 - 13:00 31.07
Kwalifikacje: 15:00 - 16:00 31.07
Wyścig: 15:00 1.08
Nadawcy: Polsat*, Eleven Sports, F1 TV
*tylko wyścig
Zdjęcie ze strony:
https://www.sauber-group.com/motorsport/f1-news/robert-kubica-gets-practice-outing-in-budapest/
Komentarze
Prześlij komentarz